Przygotowane smaczki :D
Ptyś już wie co się święci!
Przed ulicą stop!
"ZOSTAŃ!" w środku miasta :)
Aparatu nie lubimy...
Mamo, Mamo! Szybciej! Głodny jestem :D
Jeśli podoba Ci się taki typ notki - powiadom mnie o tym! Może chcecie się czegoś dowiedzieć o Ptysiu? Zapraszam do dzielenia się uwagami! :))
Ptysiu jakie ma loczki ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście wole, aby post zawierał więcej tekstu :)
OdpowiedzUsuńSuper, my też musimy częściej wybierać się na takie spacerki chociaż o spuszczeniu w mieście nie ma mowy :).
OdpowiedzUsuńFajny blog. Dużo zdjęć na których miny Ptysia mnie powaliły. :) Zapraszam do mnie www.lab-maja.blogspot.com Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń